H do H we krwi od
dzieciaka,
nauczyłem się tego od
starszego brata,
mimo że to porzuciłem
teraz do mnie wraca...
Nie raz mi mówiono że
w przyszłości będę nikim,
ale ja mam gdzieś, co
mówi o mnie krytyk,
Doskonale wiem że
byłem
jestem i będę, cały na
styk...
ale mam swoje zasady,
każdy ma jakieś wady,
lecz tu nie będzie za
nie karany...
Ten tekst płynie
prosto z serca,
Więc wybacz jeśli to
dla was męka,
pewnie pojawi się tu
nie jedna obelga,
to właśnie jest moja
droga kręta...
Star
international,
To
nie Inter Mediolan,
Żadna ze mnie gwiazda,
Lecz me rymy to miazga,
Dobrze to wiem,
Tak jak ty to wiesz,
Że kiepski to był mecz,
Nie zdałem egzaminu,
Więc pozostanę tu
już tylko kilka minut…
Pięćdziesiąty tekst i nic,
Może to pora bym znikł,
Bo przyszedł czas, w którym nie muszę nic,
Lecz gdy zechcę, nagram pierwszą płytę w mig…
W stylu undergrand,
Na dnie zostałem sam…
Póki jesteś młody rób coś,
Żeby ktoś powiedział Ci wprost,
Że pokonałeś ten most,
I żeby ten ktoś,
Zazdrościł Ci twej drogi…
Moi celem nie jest
Zdobycie milionów na kącie,
A rządzić i dzielić na zachodnim froncie…
Jeśli powtarzasz życie jest trudne,
To tak stanie bo tak układasz puzzle,
A ja nadal tworzę swoją rap muzę,
I nie po to by zdobyć nową furę,
bo nadal za rapem stoję murem…
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz