Translate

niedziela, 27 stycznia 2013

Z serca 2

Mikrofon odpalony, ATK z tej strony,
pojawiam się pod 2 miesiącach przerwy,
by ogony podkuliły wszystkie mendy,
Mógłbym was oszukiwać że jestem najlepszy,
ale tak faworyzują się tylko fałszywi MC,
leczący z dzieciństwa kompleksy...
Setki godzin spędziłem przed kartkami,
setki godzin przed kompem pracując nad bitami...
Może siedzę w tym tylko 4 lata,
ale już szukam twojej twarzy w faktach,
i udowodnić że wolisz się sprzedać,
niż się trochę bardziej postarać...

Ciężko pracuje, innych szanuje,
w przeciwieństwie do ciebie,
czuje się jak bym był w niebie,
twoje życie to piekło,
więc starasz się żeby i moje było męką,
wyzywasz mnie na rap-wojnę
więc pokazuje Ci ile zdziałać mogę,
Mam już dosyć twojego marudzenia,
bo to co robisz to jakaś ściema,
Wielu było takich którzy próbowali,
żebym skapitulował się starali,
jednak ja się nie poddałem twojej manii,
i teraz zostaliście sami,
a moja muzyka działa jak dynamit,
te słowa to nie żaden mit...

Może moje teksty była słabe,
ale i tak wasze na glebę kładę,
ale mimo to nadal marzę,
by zniknęły te fałszywe twarze...
To jest Rap-Gra, która ciągle trwa,
myślisz że wygrywa ten kto ma ?
Dlatego właśnie ciągle przegrywasz,
jak ty się jeszcze w ogóle trzymasz,
jak możesz odwracać wzrok kiedy mnie mijasz,
jak ty się w lustrze oglądasz ?
Sam siebie jeszcze oszukujesz,
myślisz że pokonać mnie możesz...
Mówisz że jesteś kolosem,
ja Cię obalę jednym słowem,
bo kolos z ciebie na glinianych nogach,
oprócz ataku istnieje też obrona,
pominąłeś ten punkt istotny,
więc szykuj się na diss sromotny...

1 komentarz: