Translate

niedziela, 30 września 2012


1. Idę swoją drogą...
Krok po kroku do celu...
Ku kolejnej bitwie (Ku kolejnej bitwie)
Jestem tylko człowiekiem...
Porażki to normalna rzecz (Porażki to normalna rzecz)
I szukam kogoś kto pomoże mi...
Lecz znajduję tylko kolejnych wrogów...
Tylko kolejne bitwy (Tylko kolejne bitwy)
Tylko fałszywych sojuszników...
Dzień po dniu to samo,
jak mam uciec stąd ?

Ref: Potrzebuje kogoś, kto mnie wyrwie stąd...
Potrzebuje bohatera ( który uratuje mnie )
Potrzebuje kogoś, kto pomorze mi...
Bohatera, on uratuje nas (po prostu uratuje)

2. Dziś znowu walczę...
dzień jak co dzień...
Kolejne bitwy (zwycięstwa i porażki)
Popełniam kolejne błędy...
Porażki to normalna rzecz (Porażki to normalna rzecz)
Dziś znów zranili mnie...
Szukam sojuszników w wojnie...
Lecz znajduję tylko kolejnych wrogów (Tylko kolejnych wrogów)
Tylko kolejne bitwy...
Dzień po dniu to samo,
jak mam uciec stąd ?

Ref: Potrzebuje kogoś, kto mnie wyrwie stąd...
Potrzebuje bohatera ( który uratuje mnie )

Potrzebuje kogoś, kto pomorze mi...
Bohatera, on uratuje nas (po prostu uratuje nas) 2x

3. Od dziś wiem że będzie coraz lepiej...
znalazłem bohatera...
Walczymy ramie w ramie (Żaden nie polegnie)
Razem zwyciężamy wszystkie bitwy...
Zmierzamy ku końcowi...
Wiem że wydostaniemy się stąd (Zwyciężymy wszystkich)
I zakończymy tę wojnę...
I wszystko wróci do normy...
Oczyszczę swój umysł...
Wszelkie spory zakończą się (I Zapanuje pokój)
A bohater będzie mógł znów odejść...
Bohater który nas ocalił odchodzi...

Ref: Potrzebuje kogoś, kto mnie wyrwie stąd...
Potrzebuje bohatera ( który uratuje mnie )
Potrzebuje kogoś, kto pomorze mi...
Bohatera, on uratuje nas (po prostu uratuje)

1 komentarz:

  1. bardzo fajny tekst i blog.; >
    Prawie dosłownie odzwierciedla moje głupawe myśli i przeżycia.. echh...

    http://never-say-never4.blogspot.com/
    zapraszam; >

    OdpowiedzUsuń